Plac Pamięci – nie zapomnimy

fot. Janusz Motyka

Trzy lata temu 10 listopada 2016 roku spotkaliśmy się na Placu Pamięci, aby zasadzić pamiątkowego dęba i odsłonić tablicę poświęconą pamięci Michała Krawca, który urodził się w Tarnogórze, służył w Policji  i został zamordowany w 1940 roku przez Sowietów w Bykowni na Ukrainie. Nigdy nie sądziłem, że spotkamy się ponownie aby wydobyć z mroków zapomnienia innego rodaka, którego losy były prawie identyczne: tylko inne miejsce śmierci! Jan Wojdyła urodził się w Tarnogórze  09.10.1898 roku, wówczas nr d.101 w pow. niżańskim, był synem Wojciecha oraz Salomei z d. Hamot, miał siedmioro rodzeństwa: Franciszka, Józefa, Karola, Agnieszkę, Zofię, Katarzynę, Paulinę.

Brał udział w I Wojnie Światowej, w policji slużył od 1922 roku, założył rodzinę, zamieszkał z żoną Antoniną z d.Jurczyk w Białobrzegach – obecnie dzielnica Krosna , miał dwoje dzieci: Stanisława i Zygmunta.

fot. Janusz Motyka

W 1939 roku starszy posterunkowy pełnił służbę w Dukli , zmobilizowany 30.08.1939 roku dostał się do niewoli sowieckiej i został wraz z innymi policjantami osadzony w Ostaszkowie. Był to specjalny obóz  o zaostrzonym rygorze –zlokalizowany 300 km na północny zachód od Moskwy.

5 marca 1940 roku zapadła w Moskwie decyzja  o zabiciu jeńców, codziennie od 4 kwietnia 1940 roku do  19 maja pędzono skazanych do stacji kolejowej Soroga i transportowano do Kalinina (obecnie Twer), tam w podziemiach gimnazjum męskiego zabijano  strzałem w potylicę, a następnie wywożono samochodami  do lasu nad rzeką Twerca koło Miednoje – gdzie zakopywano ich w zbiorowych mogiłach.

fot. Janusz Motyka

W jednej z tych mogił spoczął Jan Wojdyła, sprawcy tego mordu, chcieli za wszelką cenę, wymazać z ludzkiej pamięci te tysiące istnień ludzkich , dlatego dziś, tu jesteśmy na tym Placu Pamięci w Tarnogórze i mówimy – nie!

fot. Janusz Motyka

Odsłaniamy i święcimy tą tablicę pamiątkową poświęconą naszemu rodakowi aspirantowi policji państwowej Janowi Wojdyła  i  tym samym przyłączamy się do wysiłku innych ludzi dobrej woli, aby ocalić od zapomnienia  zamordowanych na wschodzie, tylko dlatego , że byli policjantami czy tez oficerami wojska polskiego.

Jan Wojdyła spoczywa na Polskim Cmentarzu Wojennym w Miednoje, który otwarto 2 września 2000 roku.

Edward Kak

Zapraszam do galerii zdjęć wykonanych przez pana Janusza Motykę, podczas uroczystości odsłonięcia tablicy (PZK).

Dodaj do zakładek Link.

Możliwość komentowania została wyłączona.